środa, 15 lutego 2012

Prohibicja XXI wieku



Unia Europejska za sprawą Światowej Organizacji Zdrowia zaproponowała by wzorem Skandynawii sklepy monopolowe były otwarte przez 8 godzin. Jakakolwiek reklama alkoholu byłaby zabroniona. A i same sklepy byłyby pod kontrolą państwa oraz lokowane na obrzeżach miast. Co lepsze pomysł ten został zaakceptowany przez wszystkie kraje europejskie. Czyżby w kwietniu tego roku czekała alkohol zagłada? Pomyślmy trzeźwo. Polska jako kraj, gdzie alkohol jest szczególnie lubiany, mogłaby po prostu zbankrutować. Dziura budżetowa osiągnęłaby niewyobrażalne dno. Powodem tego byłoby znaczne ograniczenie wpływów z akcyz i VATu z używek, które jak już wspomniałem bardzo sobie, my Polacy, cenimy. Zwiększyłoby się bezrobocie, gdyż większość browarów i wytwórni alkoholów wysokoprocentowych uległoby zamknięciu. Niektórzy z nas zapewne sięgnęliby po jeszcze gorsze używki…  Czy tędy droga? UE drugą komuną?

W każdym razie,wypijmy za lepsze czasy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz