Nie wytrzymałem.
Musiałem zrobić wipe Nexusa i zmienić ten cholerny branding Samsunga, który
powodował olbrzymie opóźnienia w aktualizacji. Z wersją 4.0.2 wynosiło ono jakieś 3 tygodnie,
teraz już przegięli. Android 4.0.4 został wydany w marcu tego roku, a ja do dziś
czekałem jak głupi, aż dostanę ten upragniony update. Tak się nie stało, więc
musiałem podjąć radykalne kroki i przejść na dystrybucję łatek wprost od Google.
W końcu Jelly Bean
już na horyzoncie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz