Fischer tradycyjny

Tak dla nastroju, aby bardziej chłonąć emocje z walki Najman vs. Hardkorowy Koksu, postanowiłem zakupić browar Fischer Tradition. Co można powiedzieć o tym piwie?

Otóż butelka mieszcząca 650ml prezentuje się zacnie i jest to największa zaleta owego browaru. Czytając malutką etykietę na szyjce można wywnioskować, iż zawiera 6% alkoholu. Wg mnie jest to optymalna granica. Otwierając flaszeczkę i nalewając do kufla można się nacieszyć widokiem niezłej pianki. Jest ona obfita i długotrwała. Czas na esencję, czyli walory smakowe! Pierwszy łyk i… niestety rozczarowanie. Spodziewałem się czegoś nadzwyczajnego a owe piwo smakuje niczym komercyjny produkt pokroju Tyskie czy Żywca. Już nawet Perła Export, której smakowałem przed chwilą miała bardziej intensywny smak. Fischerowi przede wszystkim brakuje głębi. Niestety zawiodłem się, a warto nadmienić, iż owe piwo kosztowało mnie aż 12,99zł!

Za tą cenę nie polecam, gdyby kosztowało 3zł można by przemyśleć.